Skowronek
Czy już wstałeś mój skowronku?
wzlecisz pewnie dziś wysoko...
by słoneczku o poranku
znów dorównać kroku...
Wzlatuj, wspinaj się ptaszyno
aż po nieba krańce
i zaśpiewaj Panu niebios
o polskiej udręce...
O tej smutnej, zniewolonej,
zapłakanej ziemi,
którą kiedyś Pan ubarwił
ziołami różnemi.
A jak będziesz całkiem blisko
szepnij Mu na uszko,
że o wolną Polską ziemię...
prosił Popiełuszko...
I Jan Paweł służbą świętą
wspomniał po raz drugi;
że nie znajdzie w całym świecie
wierniejszego sługi.
Leć ptaszyno malusieńka,
otrzyj oczka szkliste,
zanieś rosę z pól zebraną,
nasze łzy ojczyste.
Pan wysłucha Twego śpiewu,
bo kocha skowronki;
może zmniejszy kielich gniewu
za Twoje piosenki.
08 maja 2011
Kałakolczik -- dzwoneczek
Monotonnie dzwoneczek dziś brzęczy
kurz na drodze się ściele jak mgła...
cicho piękna stangreta pieśń dźwięczy
i koniki daleko w świat gna
Tyle uczuć w tej pieśni się kryje
jakże smutno melodia jej brzmi
że aż w piersi płomieniem mi bije
w żalu serce i łezka się szkli.
Powracały wspomnienia, jak żywe
ukochane me pola i las
tamte chwile tak dla mnie szczęśliwe
Och, jak dłuży się drogi tej czas
Monotonnie dzwoneczek dziś dźwięczy
kurz na drodze czy w oczach mych mgła
nagle umilkł mój stangret a droga
jeszcze długa, daleka... nie ta.
12 sierpnia 2010r. GraGraGK
Выхожу один я на дорогу;
Wychodziłem nocą sam na drogę
mimo mgły krzemieniem świeci trakt.
Cicho tak i kłaniam się przed Bogiem
że wypełnia noc rozmową gwiazd.
W niebie tam magicznie i cudownie
A tu ziemia pośród blasku śpi
Czemuż mi tak trudno, tak nieznośnie,
czegoż brak, że żal się we mnie tli?
Nie chcę nic od życia prócz swobody.
Nie żal mi niczego z tamtych dni,
tylko brak wolności, tej nagrody
by w niepamięć wtulić się i śnić...
Lecz nie takim chłodnym snem mogiły...
chciałbym zasnąć wiecznym życia snem,
w piersiach mieć drzemiące życiem siły
co uniosą duszę moją hen.
by przez całą noc i dzień upajał
moje zmysły słodki, czuły śpiew
dąb zielony liściem swym osłaniał
i cichutko szumiał lubą pieśń.
13 lipca 2010
Ты такая ж простая, как все,
Jesteś przecież taka sama jak...
sto czy tysiąc innych dziewcząt w Rosji
wiesz, jak bardzo samotny jest świat
i znasz powiew jesieni błękitny
Jakże śmiesznie moje serce drga
rozbiegały się myśli z głupoty
lecz dziś święta jest mi Twoja twarz
jak ikona wisząca w kaplicy
Kiedyś mogłem z tych ikon się śmiać
ni
Shared 14 years ago
563K views
Shared 14 years ago
4.3K views
Shared 14 years ago
18K views
Shared 14 years ago
61K views
Shared 14 years ago
53K views
Shared 14 years ago
288K views