SośnierzTV

Co Państwo powiecie na taką propozycję ?

Kodeks karny:

Art. 166a. § 1 Kto bierze udział w bezprawnym tamowaniu lub utrudnianiu ruchu na drodze publicznej poprzez zajęcie pasa ruchu przeznaczonego dla pojazdów w celu wywołania zatoru drogowego znaczących rozmiarów, działając w sposób zaplanowany i uporczywy w ramach powtarzającej się uciążliwej społecznie działalności,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 2 lat.
§ 2. Jeżeli następstwem czynu określonego w §1 jest uszczerbek na zdrowiu lub śmierć człowieka,
sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 15.

Art 217 § 4. Nie popełnia przestępstwa, kto w celu usunięcia bezprawnej blokady drogi lub torowiska narusza nietykalność cielesną innej osoby w sposób niezbędny dla przywrócenia ruchu.

Kodeks cywilny [odszkodowanie]

Art. 436¹. § 1. Kto bierze udział w bezprawnym tamowaniu lub utrudnianiu ruchu na drodze publicznej poprzez zajęcie pasa ruchu przeznaczonego dla pojazdów w celu wywołania zatoru drogowego znaczących rozmiarów, działając w sposób zaplanowany i uporczywy w ramach powtarzającej się uciążliwej społecznie działalności publicznej, ponosi odpowiedzialność za szkody wywołane unieruchomieniem pojazdu, w tym za wynikłe z niego opóźnienia, skutkujące dającymi się oszacować stratami majątkowymi.
§ 2. Za szkodę wyrządzoną działaniem opisanym w §1. odpowiada solidarnie ze sprawcą także ten, kto to działanie organizuje, nakłania,do niego, ułatwia je lub w nim pomaga.

KOMENTARZ:

I. TAMOWANIE RUCHU / POWODOWANIE ZATORU
Pierwszy przepis dodaje nowy typ przestępstwa do kodeksu karnego. W tej chwili istnieje już podobne wykroczenie (art. 90 k.w.), ale jest ono zagrożone stosunkowo niską karą mandatu do 500 zł lub... nagany... Co okazuje się rażąco nieadekwatne w przypadku uporczywej działalności prowadzonej przez ekoterrorystów z Ostatniego Pokolenia. Proponowany przepis jest więc zaostrzoną wersją tego występku. Oprócz samego tamowania ruchu dodałem tutaj kilka dodatkowych okoliczności (tzw. znamion przestępstwa), które zawężają jego stosowanie do takich właśnie przypadków, z jakimi mamy do czynienia. Wytłumaczę je po kolei:
1. „Bezprawnie” — chodzi więc o nielegalne blokady, nie o zgłoszone manifestacje, które dostały zgodę na zajęcie pasa ruchu.
1. „Poprzez zajęcia pasa ruchu przeznaczonego dla pojazdów” — kodeks wykroczeń nie ma tego ograniczenia, a więc może być zastosowany również do blokowania chodnika, a nie o to nam chodzi. Skoro tworzymy przestępstwo zagrożone karą więzienia, to jednak tamowanie ruchu pieszych nie jest wystarczająco groźne i łatwe do ominięcia.
2. „W celu wywołania zatoru” — chodzi więc o przestępstwo umyślne. Kodeks wykroczeń może być zastosowany również do nieumyślnego spowodowania zatoru. W przypadku tego przestępstwa chodzi jednak o celowe działanie. Nie chcę wsadzać do więzienia kogoś, kto przypadkowo zablokuje drogę np. wskutek jakiegoś wypadku czy zgubienia ładunku. Człowiek siadający na środku drogi nie może powiedzieć, że zrobił to niechcący i nie wiedział, że wywoła korek.
3. „Zatoru znaczących rozmiarów” — stosuje się to więc do przypadków blokowania dużej, ruchliwej drogi przez dłuższy czas, co skutkuje w sposób oczywisty powstaniem dużego korka.
4. „Działając w sposób zaplanowany” — a więc ze z góry powziętym zamiarem. Chodzi o wyeliminowanie stosowania tego przepisu do przypadków spontanicznego działania np. w warunkach wzburzenia, desperacji, ograniczonej poczytalności. Mówimy tutaj o aktywistach, którzy planują takie działanie, robią to na zimno, zdając sobie sprawę z konsekwencyj i godząc się z nimi.
5. „Uporczywy" — czyli kiedy ktoś nie reaguje na wezwania do zejścia z drogi lub widząc wywołane swoim działaniem konsekwencje (a więc tworzenie się zatoru), nie odstępuje od niego. Chodzi znowu o wyeliminowanie przypadków, w których dochodzi do jakiejś spontanicznej akcji o niewielkim zasięgu albo kiedy sprawcy, widząc skutki, dobrowolnie ustępują zanim zostaną do tego wezwani przez innych uczestników ruchu.
6. „W ramach powtarzającej się uciążliwej społecznie działalności” — tę przesłankę dodaję z ostrożności dlatego, żeby przestępstwo nie dotyczyło jednorazowego protestu, a zwłaszcza, żeby uniknąć sytuacji, w której władza rozwiązuje jakieś legalne zgromadzenie i zaraz potem przystępuje do aresztowania uczestników w oparciu o ten przepis — bo zajęcie pasa ruchu nagle stało się bezprawne. Mogę sobie wyobrazić nadużywanie tego przepisu w tego typu wątpliwych przypadkach. W czasie protestów często emocje biorą górę i uczestnicy mogą nie chcieć rozejść się od razu, mogą nie słyszeć tych wezwań. Ponieważ mówimy tutaj o przestępstwie zagrożonym więzieniem, chcę je ograniczyć do powtarzalnych działań, które obliczone są na społeczną uciążliwość. Jednocześnie moją intencją jest takie zredagowanie przepisu, żeby konkretna osoba mogła być skazana za jednorazowy udział, jeśli tylko wie, że jest częścią powtarzającej się działalności. Bo oczywiście aktywiści mogą się wymieniać, żeby odpowiedzialności unikać. Być może trzeba doprecyzować, że chodzi o działalność grupową, żeby uniknąć wykładni, w myśl której powtarzalność dotyczyłaby tylko konkretnej osoby. W tym punkcie liczę na komentarze prawników.

II. OBYWATELSKA SAMOPOMOC

Drugi dodawany przepis ustala nowy kontratyp, czyli wyłączenie odpowiedzialności karnej, za naruszenie nietykalności blokujących. Widzimy na filmach, że to już się dzieje. Ponieważ te blokady to najczęściej kilka cherlawych dzieciaków, a nie jakaś wielka manifestacja, kierowcy są w stanie sami ich usunąć i udróżnić przejazd zanim przyjedzie policja. Zwłaszcza, że tak z zasady korek nie sprzyja temu, żeby policja przyjechała szybko.
I tak, można to już teraz podciągnąć pod stan wyższej konieczności, bo nietykalność cielesna blokujących jest według mnie dobrem mniejszej wartości niż prawo do swobodnego przemieszczania się tysięcy ludzi — ale wiemy, że sądy po pierwsze mogą uznać, że jednak cel tej blokady, czyli ratowanie klimatu jest jednak ważniejszy od tego, czy dojedziemy na czas, skoro bez blokady i tak wszystko spłonie (niezależnie od tego, że jest wściekle mała szansa, że blokada zmieni klimat Ziemi), a po drugie, mają tendencję do bardzo wąskiego interpretowania tego, co dozwolone w ramach obrony koniecznej i stanu wyższej konieczności. Więc lepiej będzie napisać to wprost, żeby zachęcić ludzi do zwleczenia szkodników jak najszybciej.

III. ODSZKODOWANIE ZA WYRZĄDZONE SZKODY

Podobnie jak w poprzednim przypadku, obecne przepisy w zasadzie pozwalają dochodzić odszkodowania w takiej sytuacji, ale orzecznictwo sądów jest takie, że prędzej uzna za obiektywną szkodę nazwanie kogoś słowem na P niż wielogodzinne opóźnienie. Dlatego moim zdaniem tak wyraźne określenie, że blokujący odpowiada za wszelkie wyrządzone szkody, może jednak trochę ostudzić zapał młodych aktywiszczów. Zatrzymany w korku autobus pełen ludzi, którym trzeba zwrócić za bilety, ludzie nie zdążający na samolot czy przesiadkę, schorowany człowiek przegapiający długo wyczekiwaną wizytę u lekarza, kierowca TIR-a, który nie dojedzie do bazy i zanocuje w hotelu na koszt blokujących — myślę, że takie wizje dadzą naszym sojowym ekobohaterom okazję do ciekawych przemyśleń na temat priorytetów.
§2 być może nie jest potrzebny w kontekście art. 422.

I UWAGA !

Zanim ktoś się odpali w komentarzach — TAK, zdaję sobie sprawę, że te przepisy będą dotyczyły także potencjalnych blokad, których postulaty będą zupełnie inne, być może również takie, które same w sobie by mi się podobały. O ile taka blokada nie jest legalnie zarejestrowana i będzie czymś więcej niż pojedynczą doraźną akcją pod wpływem emocyj — to tak, może to dotknąć np. rolników albo transportowców. Prawo ma być równe dla wszystkich. Zwracam uwagę, że nigdy nie pochwalałem tego typu działań, nawet jeśli zgadzałem się z postulatami. Uważam, że nie ma żadnego powodu, żeby postronne osoby cierpiały dlatego, że jakaś grupa ma kosę z rządem. Branie zwykłych ludzi jako zakładników swojego protestu jest niedopuszczalne, niezależnie od powodów.

P.S. Ależ szkoda, że nie wiedziałem wcześniej o tym, że pani aktywistka Martyna Leśniak jedzie do Polsatu taksówką... Chciałbym zobaczyć jej minę, gdybyśmy zablokowali jej przejazd...

4 months ago | [YT] | 563



@wciongamszczura3879

Brawo, popieramy w 100%

4 months ago | 38

@prawicowyPUNK

swietny pomysl, w pelni popieram

4 months ago | 30

@nissanpatroly61m57

Dobry pomysł. Jeszcze lepiej, że wrócił pan w końcu na YouTuba.

4 months ago | 1

@mops3187

Elon Musk na portalu X ujawnił nazwiska pracowników federalnych w USA , których zamierza zwolnić w ramach w radykalnej reformy państwa. Na początek pracę stracą klimatyści

4 months ago | 16

@fr4ct1v09

Bardzo dobry pomysł. Gdzie podpisać, żeby to trafiło jako projekt obywatelski pod obrady sejmu?

4 months ago | 9

@aro8000

Nie prościej zdelegalizować tych aktywistów? Uznać za organizację niebezpieczną? Niemcy sobie poradziły z nimi bez grzebania w prawie.

4 months ago | 5

@cz.b3682

Oczywiście popieram - niestety przy tym składzie sejmu to się nie uda!?🥶

4 months ago | 0

@PierreNicques

Przypominam, że nowelizowanie prawa w odpowiedzi na bieżące wydarzenia, oburzenie społeczne jest sytuacją niebezpieczną z punktu widzenia nauk prawnych. Zahacza to o kazuistykę i populizm, a zmiany powinny być przemyślane i skuteczne. Sytuacja podobna do podgrzewanego ostatnio zabójstwa drogowego.

4 months ago | 12

@agatazubrzycka146

Ten zapis uniemożliwi także protesty rolników przy granicy.

4 months ago | 1

@ryszardpaweko2548

Aktywiszcze Leśniak w Polsacie u Gozdyry przyznała, że zanieczyszczenia środowiska ruchem drogowym jest marginalne. To dlaczego wprowadza się strefy czystego ruchu?

4 months ago | 3

@eugkar3522

Tak, popieram , czas z tym skończyć.

4 months ago (edited) | 0

@CoachGrzesiek

Popieram 🇵

4 months ago | 2

@by010

Zgodze sie z tym jak zostanie dodane wykluczenie że protest był legalnie zarejestrowany i jest zgoda lokalnej administracji. Wiem że jest 'bezprawne' ale wolałbym osobny podpunkt z wykluczeniem explicite żeby przepis był czytelniejszy.

4 months ago (edited) | 3

@andrzejjedrzejewski9931

Świetne

4 months ago | 0

@bogusawwierzynski2789

Popieram.

4 months ago | 0

@andrzejduda2618

Całym sercem za ale usunął bym zapis o znacznym zatorze ponieważ gdy zablokują 5 pojazdów na pół dnia z czego jeden wiózł dziecko po połknięciu osy do szpitala drugi będzie wiózł prezesa Orlenu na negocjacje cenowe z arabami a jeszcze innym będę jechał Ja na awarie sieci to szkody będą bardzo duże a przepis nie będzie miał zastosowania bo zator nie był znacznych rozmiarów, ponadto na "wygwizdajewie" często niema alternatywnych tras w przeciwieństwie do miasta. PS. Jeżeli chodzi o kolej panie Dobromirze to ma ona bardzo niskie opory toczenia, przy transporcie osobowym jest to bez znaczenia ale przy przerzucaniu towarów sporego tonażu i na znaczne odległosci bardzo istotne. Tylko w mieście powinny być tunelowane drogi na skrzyżowaniach z torowiskami żeby 150 samochodów nie czekało aż sobie pociąg serwisowy przejedzie.

4 months ago | 1

@fr4ct1v09

Ja bym jeszcze usunął: "poprzez zajęcie pasa ruchu przeznaczonego dla pojazdów" (bo mogą blokować chodnik), "publicznej" (bo mogą blokować drogę wewnętrzną), "znaczących rozmiarów" (zbyt niejasne, zresztą nawet jak zablokują jeden samochód, to kara się należy) i "powtarzającej się" (bo raz możnaby to zrobić bez ponoszenia kary) z Art. 166a. § 1 . I można w tym artykule dodać torowisko jak w Art 217 § 4. I w ogóle powinien być przepis, że nie jest karane rozjechanie człowieka na drodze poza przejściem dla pieszych. I na przejściu, jeśli pieszy wtargnie na przejście. Za to przejście przez drogę w dowolnym miejscu powinno być dozwolone, tylko należałoby ustąpić pierwszeństwa pojazdom.

4 months ago | 2

@poprockmusic507

Tylko pozornie politycy się nudzą i nie mają co robić w sejmie, wprowadzając takie ustawy. Te pozornie ciche i nieistotne dla zwykłego obywatela ustawy to poważne ostrzeżenie, by mieć oczy szeroko otwarte. Ilość ustaw, które z jakichś niewiadomych powodów ? narzucają nagle astronomiczne kary, które do tej pory były niewielkie (jak wspomniane 500 zł), nie jest wprowadzana na pewno z powodów błachych.

4 months ago | 0

@wernicki

Procedować, wdrażać, egzekwować! Natychmiast.

4 months ago | 0

@SaycoRa

Mało.Szeryfów drogowych też to powinno dotyczyć.Jak ktoś celowo blokuje drogę szybkiego ruchu powinien trafiać do aresztu na 3 do 5 dni przy dobrowolnym poddaniu się karze w procesie w trybie przyspieszonym.Jak się będzie odwoływał to wymiar kary od 9 do 15 dni.W przypadku recydywy kara od 15 dni,a w przypadku kolejnego tego typu przewinienia w ciągu roku od odbycia ostatniej kary już nie areszt,a zakład półotwarty.

4 months ago | 0