Witajcie! Wbrew pozorom jeszcze żyję :) Planowałem nagrać dziś film, w którym wytłumaczyłbym Wam przyczyny swojej miesięcznej nieobecności, ale ostatecznie stwierdziłem, że przynajmniej na razie zostawię je jeszcze dla siebie. Tymczasem chcę tylko uspokoić Was, że to nie jest jeszcze koniec kanału Trzynasta Runda. W najbliższych dniach wrócę do nagrywania, a nowością będzie format na kształt bokserskiego flesza - będę w nim przedstawiał najważniejsze aktualności ze świata boksu i do każdej takiej informacji dodawał kilka zdań swojej opinii. Takie krótkie filmy będą ukazywały się co 2-3 dni, dzięki czemu będziecie na bieżąco.
Czego jeszcze możecie spodziewać się w najbliższym czasie? Na pewno filmu odsłaniającego wiele szerzej nieznanych faktów na temat Andrzeja Gołoty, a to za sprawą książki Przemysława Osiaka "Niepokonany w 28 walkach", jaką dostałem od autora w prezencie (za co z tego miejsca bardzo mu dziękuję!). Przemek zebrał kapitalne grono rozmówców z Polski i zagranicy, a jego wywiady rzucają nowe światło na karierę Andrew i związane z nią kontrowersje. Jako że dostałem trzy egzemplarze książki, zostanie ogłoszony też konkurs. Szykuje mi się również gościnny występ - jeśli będzie udany, być może przerodzi się w serię materiałów - a ponadto chciałbym wznowić wreszcie cykl "Legendarne walki".
Kończący się rok był dla mnie słodko-gorzki. Z jednej strony osiągnąłem w nim 100 tysięcy subów, co dla każdego twórcy na YouTube jest symbolicznym momentem, a krótko przed tym zorganizowałem wspólne oglądanie walki Joshua vs. Usyk, które okazało się moim zdaniem bardzo udane. Byłem patronem medialnym Obozu Bokserskiego, z którego powstał fajny reportaż i na którym poznałem masę ciekawych ludzi, stworzyłem też kilka ciekawych filmów - choćby trylogia o walkach Floyd Patterson vs. Ingemar Johansson dała mi sporo satysfakcji. Z drugiej strony nie zrealizowałem wszystkiego, co zaplanowałem, musiałem przełknąć kilka niepowodzeń, a w ostatnich tygodniach chodziły mi nawet po głowie myśli o zakończeniu działalności na kanale. Ale jak to mawiają: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Żegnam zatem rok 2021 bez większego żalu, a w 2022 wchodzę z nadzieją. Wam również życzę wszystkiego dobrego i słyszymy się niebawem!
Trzynasta Runda
Witajcie! Wbrew pozorom jeszcze żyję :) Planowałem nagrać dziś film, w którym wytłumaczyłbym Wam przyczyny swojej miesięcznej nieobecności, ale ostatecznie stwierdziłem, że przynajmniej na razie zostawię je jeszcze dla siebie. Tymczasem chcę tylko uspokoić Was, że to nie jest jeszcze koniec kanału Trzynasta Runda. W najbliższych dniach wrócę do nagrywania, a nowością będzie format na kształt bokserskiego flesza - będę w nim przedstawiał najważniejsze aktualności ze świata boksu i do każdej takiej informacji dodawał kilka zdań swojej opinii. Takie krótkie filmy będą ukazywały się co 2-3 dni, dzięki czemu będziecie na bieżąco.
Czego jeszcze możecie spodziewać się w najbliższym czasie? Na pewno filmu odsłaniającego wiele szerzej nieznanych faktów na temat Andrzeja Gołoty, a to za sprawą książki Przemysława Osiaka "Niepokonany w 28 walkach", jaką dostałem od autora w prezencie (za co z tego miejsca bardzo mu dziękuję!). Przemek zebrał kapitalne grono rozmówców z Polski i zagranicy, a jego wywiady rzucają nowe światło na karierę Andrew i związane z nią kontrowersje. Jako że dostałem trzy egzemplarze książki, zostanie ogłoszony też konkurs. Szykuje mi się również gościnny występ - jeśli będzie udany, być może przerodzi się w serię materiałów - a ponadto chciałbym wznowić wreszcie cykl "Legendarne walki".
Kończący się rok był dla mnie słodko-gorzki. Z jednej strony osiągnąłem w nim 100 tysięcy subów, co dla każdego twórcy na YouTube jest symbolicznym momentem, a krótko przed tym zorganizowałem wspólne oglądanie walki Joshua vs. Usyk, które okazało się moim zdaniem bardzo udane. Byłem patronem medialnym Obozu Bokserskiego, z którego powstał fajny reportaż i na którym poznałem masę ciekawych ludzi, stworzyłem też kilka ciekawych filmów - choćby trylogia o walkach Floyd Patterson vs. Ingemar Johansson dała mi sporo satysfakcji. Z drugiej strony nie zrealizowałem wszystkiego, co zaplanowałem, musiałem przełknąć kilka niepowodzeń, a w ostatnich tygodniach chodziły mi nawet po głowie myśli o zakończeniu działalności na kanale. Ale jak to mawiają: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Żegnam zatem rok 2021 bez większego żalu, a w 2022 wchodzę z nadzieją. Wam również życzę wszystkiego dobrego i słyszymy się niebawem!
3 years ago | [YT] | 429