Zebrałem już pytania do najbliższego materiału. Proszę z kolejnymi zaczekać na następną możliwość.
6 days ago | 2
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Nieraz spotykałem się z argumentem ze strony ateistów, że człowiek "wymyśla" sobie Boga, żeby pocieszać się że życie ludzkie nie kończy się tu na ziemi i po drugiej stronie jest lepiej, nie ma cierpienia i jest wieczne szczęście. z biegiem czasu coraz bardziej nabieram przekonania, że jest zupełnie odwrotnie. Gdyby życie ludzkie kończyło się tu na ziemi i później nic by już nie było, to taka wizja świata byłaby o wiele bardziej pocieszająca i to ona skłania niewierzących do niewiary. Perspektywa strasznych mąk czyśćcowych, nie mówiąc już o piekielnych, napawa takim strachem przed śmiercią, że o wiele łatwiej byłoby przyjąć śmierć jako niewierzący. Czy mógłby Ksiądz skomentować tę myśl? Im bliżej śmierci, im bardziej staje się realna, tym chcąc, czy nie chcąc, nabieram przekonania o jej słuszności.
4 days ago | 1
"Bale wszystkich świętych" dla dzieci, hit czy kit? Do tego w wigilię Wszystkich Świętych. Rzekomo jest to dobre w przeciwieństwie do halloween.
1 week ago | 52
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Z tym pytaniem zwracałem się lokalnie do niejednego księdza, pisałem do kurii, podpytywałem znajomych – nikt nie potrafił mi pomóc. Otóż, mam nadwrażliwość słuchową i uczestniczenie w niedzielnej mszy, gdy często „odzywają się” organy piszczałkowe jest dla mnie doświadczeniem zwyczajnie bolesnym. Często też w kościołach jest zainstalowana ogromna liczba głośników (niekiedy nawet przy co trzeciej ławce) i jeśli kapłan nie ma bardzo cichego głosu, to sama ta amplifikacja uniemożliwia mi przebywanie w świątyni. Jak się niedawno dowiedziałem, jedną z form mszy tradycyjnej jest msza cicha. Czy zna może ksiądz miejsce gdzie w Wielkopolsce taka msza jest odprawiana bez nagłośnienia? Sprawa druga – problem „przegłośnienia” kościołów, gdy zaczynam z kimś na ten temat rozmowę – okazuje się uwierać wielu wiernych. Rozumiem oczywiście, że dla osób starszych takie nagłośnienie jest niezbędne wszak z wiekiem nasz słuch się degeneruje, ale od kilku lat myślę o tym jak skutecznie taką mszą zainteresować księży z okolic, by choć raz w tygodniu w takich warunkach msza była odprawiana. Od czego zacząć, aby rozmowę na ten temat poprowadzić? Jak na razie moje doświadczenia podsumowałbym ze strony władz kościelnych jako deklaratywne „lekceważące współczucie”. Dodam może na wszelki wypadek – stosowanie zatyczek czy ochronników słuchu w formie „słuchawek” jest o tyle trudne, że uczestnictwo w mszy zamienia się w wtedy w odliczanie momentów, gdy trzeba słuchawki założyć – trudno tu mówić o skupieniu na modlitwie. Ktoś mógłby pewnie uznać te słowa za prowokatorskie, ale zaręczam, że kieruję je do księdza Szymona Bańki w dobrej wierze, bo bardzo zależy mi na uczestnictwie w tradycyjnej mszy w niedzielę. Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi, również ze strony społeczności. Z Panem Bogiem.
1 week ago | 14
LICH! Mój tata przez ponad 20 lat BYŁ Nadzwyczajnym Szafarzem Komunii Świętej, od kilku lat po NOM niedzielnej jeździł do chorego z Panem Jezusem. Zaznaczam, że był, gdyż kiedy pokazałem mu Tradycję i po jej przyjęciu (trochę to trwało) porzucił tą posługę. Może ksiądz bardziej opisać jak to jest, że w NOM świeccy czytają lekcje i rozdają wiernym Komunię, a w Tradycji jest to zakazane?
1 week ago | 34
Jakie czynności, aktywności, które w swojej naturze nie są złe dla świeckich, nie przystoją kapłanowi? Mam tu na myśli głównie sport i rozrywkę. Czy ksiądz może iść na basen, siłownię, plażę, do sauny? Czy może biegać, chodzić na strzelnicę? To tylko kilka przykładów, które przychodzą mi na myśl. I czy istnieją sytuacje, poza chorobą czy zagrożeniem życia, kiedy ksiądz może poza domem chodzić bez sutanny, jak np. przy owym bieganiu bądź podczas pracy w ogrodzie?
1 week ago | 46
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus ,chciał bym zapytac księdza,jaka jest różnica między postem wielkanocnym ,a adwentem,chodziło by mi o zasady postępowania,trzy posiłki,jeden do syta,unikanie potraw mięsnych i nie urządzaniu z tym czasie zabaw chucznych ,z góry dziękuję za odpoqiedz
1 week ago | 3
Od razu pragnę uprzedzić, że nie jest to żaden atak na Bractwo, ale nurtuje mnie jego podejście do powołań kapłańskich. W odpowiedzi na pytania od kleryków czy osób rozważających kapłaństwo, prawie zawsze Ksiądz odpowiada, żeby to porzucili i przyszli do FSSPX. Czy zatem należy rozumieć, że FSSPX jest jedyną drogą do kapłaństwa obecnie? Czy Pan Bóg nie powołuje już do innych zgromadzeń, zakonów lub do diecezji? Przecież nie można oczekiwać, że nawet w najlepszym scenariuszu kiedykolwiek dojdzie do momentu, że 100% powołań kapłańskich w Kościele wyjdzie z Bractwa. Bardzo proszę o wyjaśnienie kwestii powołania wg spojrzenia Księdza
1 week ago | 45
Jak odróżnić pyche i zarozumialosc w sferze religijnej i teologicznej od gorliwosci katolickiej?
1 week ago | 40
Czy dusze zmarłych nas widzą, czy wymaga to by otrzymały specjalne Boże objawienie?
1 week ago | 14
Co ksiądz sądzi o analizie kryzysu KK w ciągu ostatnich 200 lat (od początku XIX wieku). Analizowany okres badawczy, dotyczący kondycji katolicyzmu w Europie, obejmował ostatnie 224 lata, od roku 1800 do 2024. Badania koncentrowały się na spadku udziału praktykujących katolików w Europie. Oto kluczowe dane dotyczące spadku w tym okresie: 1. Spadek Całkowity (1800–2024) Dane statystyczne wskazują na powolny, ale stały spadek udziału praktykujących katolików wśród nominalnych wiernych w Europie: • W roku 1800 odsetek praktykujących wynosił 90%. • W roku 2024 odsetek ten wynosił zaledwie niespełna 17%. Oznacza to, że w ciągu 224 lat ubytek wyniósł około 73 punkty procentowe (spadek z 90% do 17%). 2. Spadek w XIX Wieku (1800–1900) W pierwszej części analizowanego okresu spadek był łagodny: • Początek (1800): 90% praktykujących wiernych. • Koniec (1900): 78% praktykujących wiernych. Spadek procentowy: • Ogółem udział katolików praktykujących spadł w tym stuleciu o około 13% względem roku 1800. • Spadek był minimalny i równomierny, wynosząc średnio 1,5% na dekadę. • Zaobserwowano stabilizację w pierwszej połowie wieku (około 85–90%) i przyspieszenie po 1850 roku, ze spadkiem do 78%. • Odnotowano także lekki wzrost o 1,3% pomiędzy rokiem 1890 a 1900. 3. Dramatyczne Przyspieszenie Spadku w XX i XXI Wieku (1900–2024) Wiek XX i XXI odnotowały dramatyczny spadek pobożności: • Początek (1900): 78% praktykujących wiernych. • Koniec (2024): 17% praktykujących wiernych. Spadek procentowy i dynamika: • W tym okresie nastąpił ubytek o 61 punktów procentowych (z 78% do 17%). • Jest to spadek o około 81% względem poziomu wyjściowego z 1800 roku. Proces sekularyzacji był nierównomierny i gwałtownie nasilił się po II wojnie światowej: • 1900–1950: Tendencja spadkowa była początkowo powolna, ze stabilizacją w latach 1900–1940 (około 78% na dekadę), gdzie religijność jawiła się jako ostoja tożsamości, nawet pomimo wojen światowych. • Po II wojnie światowej: Spadek nasilił się gwałtownie. • Okres przyspieszenia (Wojna i Posoborowy): W okresie powojennym i posoborowym tendencja zaostrzyła się w okolicach roku 1960. Spadek ten wynosił ze stanu 50% (pod koniec 1950 roku) do 35% (z końcem 1970 roku). • Średni spadek w okresach regresu: Średni ubytek wynosił -12,8% na dekadę w okresach spadkowych. • Średni roczny ubytek: Wyniósł 49%, co skumulowało się w utracie ponad 2/3 dawnej religijności praktykowanej. Wyjątek (Wzrost): • Jedynym wyjątkiem był nietypowy wzrost o 14,29% w dekadzie pomiędzy 1980 a 1990 rokiem, kiedy odsetek wzrósł z 35% do 40%. Było to prawdopodobnie związane z pontyfikatem Jana Pawła II i mobilizacją antykomunistyczną w Europie Wschodniej. • Jednak trend spadkowy szybko powrócił, prowadząc do spadku z 40% do 30% w ostatniej dekadzie XX wieku
1 week ago | 21
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam pytanie do Księdza na kanwie niestety chorych czasów. Jestem młodym Katolikiem, studiującym kierunek przyrodniczy. Niestety młody katolik i studiowanie to mieszanka wybuchowa- nie ma normalnych spotkań dla studentów, czy w ogóle sami studenci nie są zainteresowani normalnymi spotkaniami, bez alkoholu i innych używek. Pojawia się przez to przyszłościowy dla mnie problem. Gdzie znaleźć w tym gąszczu ludzi żyjących od piątku do piątku normalną kobietę, która zostanie w przyszłości Żoną i matką dzieci. Czy nauka katolicka jakoś to kierunkuje? To niestety problem, który dla katolików może stać się problemem nie do przeskoczenia… niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
1 week ago (edited) | 26
Szczęść Boże, Czy może Ksiądz polecić najlepsze tłumaczenie Pisma Świętego lub swoje ulubione które czyta? Dziękuję bardzo Anna.
1 week ago | 5
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus! Prosze księdza, w mojej rodzinie zapanował pewien kryzys. Jedna z młodych kobiet weszła w konkubinat po 2 miesiącach związku. Jej konkubent również jest osobą dosc nieprzyjemna a ich obecność jest często połączona z ostentacyjnym okazywaniem pogardy wobec katolickich oraz nawet elementarnych swieckich zasad szacunku dla ukochanej osoby (dotyk przy ludziach itp). Proby zwrócenia uwagi kończyły sie awantura lub płaczem tej osoby. Razem z zona stwierdziliśmy, ze nie ma on prawa do miejsca przy swiatecznym stole, ponieważ byłaby to aprobatą grzesznego zycia i jesli matka ją zaprosi razem z nim, to idziemy do innej czesci rodziny. Dziewczyna sama jesy oczywiście mile widziana. Matka ma podobne zdanie co my ale słabsza wole i boje sie ze ulegnie. Czy ma ksiadz jakies porady co do tego jakie kroki podejmować? Nie zamierzamy na razie juz z ta dziewczyna rozmawiać bo wydaje sie, ze tylko sie zrazi, i tak juz jest obrażona na nas. Pragniemy sie modlic oraz przekonywać pozostałych członków rodziny do wsparcia nas w tej kwestii. Babcia i kilka innych osób również stanowczo nas wspierają.
1 week ago | 32
Czy mógłby Ksiądz opisać jak wygląda typowy dzień kapłana? Jestem ciekawy jak wygląda taka posługa (praca? 😊), jakie zadania ma „zwykły” ksiądz w ciągu dnia i czy jest w ogóle miejsce na jakieś pasje / talenty
1 week ago (edited) | 18
Nawiązując do ostatniego pytania o krzyż. Czy każdy człowiek jest powołany aby mieć w swoim życiu jakiś ciężki krzyż czy jest to łaska dla wybranych? Obecnie w życiu oprócz trudności dnia codziennego i zmagania się z grzechami nie odczuwam jakis bolesnych krzyży.czy to wystarczy? Czy to oznacza że Bóg przygotowuje coś o wiele bardziej ciężkiego? Przyznam że kiedy ostatnio ksiądz odpowiedział w ten sposób troszkę się przestraszyłem. Zastanawia mnie czy ilość ciepien w życiu człowieka może mieć związek z tym ile on popełnia grzechów ciężkich? Czy jeśli człowiek ma więcej wad, oraz złych skłonności to Bóg da mu więcej krzyży w celu odpokutowania lub opamiętania się?
1 week ago | 34
Czy ks.Dzierżak byłby zainteresowany wizytą na kanale "Podcast historyków" w temacie gnostycyzmu? Sławomir Poloczek wyraził chęć zaproszenia księdza. (To bardziej ogłoszenie niż pytanie, więc czekam na łapki entuzjazmu😉
1 week ago (edited) | 27
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Hetmanka Polski. Czy jakość modlitwy zależy od stanu modlącego (czy jest w stanie łaski uświęcającej) ?
1 week ago | 9
Czy naukowiec powinien umartwiać swoją ciekawość? W końcu świętość ważniejsza od badań naukowych, ale jak tu znaleźć właściwą miarę?
1 week ago | 7
Papież Franciszek odszedł już z tego świata, a jego zarządzenia, dokumenty i decyzje nabrały wartości historycznej, m. in. zarządzenia zawarte w Traditionis Custodes, wprowadzającej restrykcje dotyczące celebracji Mszy Wszechczasów. Jak Ksiądz ocenia, czy na prośbę wiernych z danej parafii, gdzie dotąd odprawiano wyłącznie NOM, a gdzie w kościele parafialnym istnieją warunki dla odprawiania Mszy Wszechczasów, biskup ordynariusz miejsca mógłby wydać zgodę na jej celebrację w tym kościele? Czy fakt historyczności ww. rozporządzeń nie zmienia mimo wszystko sytuacji prawnej?
1 week ago | 5
Okiem Akwinaty
Zapraszam do zadawania pytań!
1 week ago | [YT] | 137